Blue Label to bardziej ekskluzywna linia marki Naturana - powołano ją do życia w 2017 r., by umieścić[...]
Blue Label to bardziej ekskluzywna linia marki Naturana - powołano ją do życia w 2017 r., by umieścić[...]
Dziś na bloga wraca Nessa - widziałyście ją już w formie semisofta Paris, braletki Fanny, i softa Tatu[...]
Ta recenzja to świadectwo, że ja, Agusława, jestem wytrwała jak olimpijka, i uparta jak oślica. Na Cry[...]
Biustonosze balkonowe od Veny to moim zdaniem jedne z najlepszych, jakie udało mi się u polskich marek zn[...]
Niemieckie marki nadal stosunkowo nieśmiało wchodzą w polską blogosferę stanikową. Jesteśmy, powiedz[...]
To mój pierwszy całkowicie usztywniany biustonosz niebalkonowy od Avy - przerobiłam już semisofty, soft[...]
...koronką okryj nery swe. Tak mogłaby powiedzieć każda z naszych babć, które z uporem maniaka ganił[...]
Do Ewy Bien mam sentyment, ponieważ jej wyrób był moim pierwszym profesjonalnie dobrym polskim biustonos[...]
Wydawałoby się, że taką popularnością czerwieni w bieliźnie byłby to najprostszy do ogrania kolor.[...]
Midnight blue to mój ulubiony odcień niebieskiego: granat tak ciemny, że nieomal staje się czarny. Swoj[...]
Livia Corsetti to polska marka bielizny erotycznej, nocnej, wyrobów pończoszniczych i strojów kąpielowy[...]
Już drugi raz gościmy Cybèle na blogu - pierwszy raz pojawiła się wiosną, kiedy usztywniany model pok[...]
Ten model możecie kojarzyć - jest duchową siostrą innego, znanego już Wam balkonu. Balkonetki, znane r[...]
Pierwszy raz z marką Azal zetknęłam się przygotowując się do targów jesiennych w Łodzi - nie znała[...]
Nie będę kłamać: głównym powodem, dla którego sięgnęłam po Sophie, była jej uroda, a nie konstru[...]
Odkrywanie nowych marek bieliźniarskich, zwłaszcza małych, to dla mnie ekwiwalent gwiazdki. Każda nowa[...]
Jeśli gdzieś w katalogu widzę kolor petrol albo morski, to wiecie już dobrze że strzygę uszami (oczam[...]
W moim wpisie o Salonie Bielizny zapowiadałam, że Wielki Gatsby i spółka będą szturmować butiki biel[...]
Moje życie dzielone jest przez fazy rudości - ostatnio ruda byłam cirka anno domini 2010, kiedy to uzna[...]
Jesień nadciągnęła, i chociaż prognostycy zapowiadają kilka dni ocieplenia, to nieuchronnie wchodzimy[...]