
Moje solenne, poczynione o północy pewnego grudniowego dnia 2019 r. przyrzeczenie, że przestanę kupować czarno-beżowe balkonetki (Agu, masz ich ponad 40, przestań) poszło się szczekać już dawno temu. Szczęśliwie bohater dzisiejszej recenzji, VB-411, jest czarno-różowy (a w zasadzie różowo-czarny), więc mogę sobie wybaczyć, chociaż stąpam po cienkim lodzie. Vena nie przestaje wypuszczać musisztomieci, a moim zdaniem ten groszkowany balkonik może nim być zwłaszcza dla kochających się w retro!

Vena – VB-411 70F
Obwód rozciągnięty | Band stretched | 77.0 |
Obwód w spoczynku | Band | 64.0 |
Szerokość miski | Cup width | 15.0 |
Głębokość miski | Cup depth | 24.0 |
Długość pojedynczej fiszbiny | Wire length | 27.8 |
Szerokość mostka | Gore width | 1.2 |
Wysokość mostka | Gore height | 8.9 |
Wysokość pasa koło miski | Wing height | 10.5 |
Szerokość ramiączek | Straps width | 1.5 |
Haftek w rzędzie | Hooks | 2 |
Ocena: / Rating:
Estetyka / Aesthetics: 10 / 10

Wygoda / Comfort: 10 / 10

Cena / Price: 10 / 10

Wytrzymałość / Longevity: 9 / 10
Kształt / Shape: 10 / 10
VB-411 to balkonetka w kultowej już konstrukcji Veny, K10 Balconette. Od jakiegoś czasu gdy ktoś mnie pyta, gdzie kupić dobry biustonosz balkonowy na średni biust, odpowiadam zawsze: u Veny. Biustonosze w tej konstrukcji fenomenalnie kulkują biust, zapewniając mu wsparcie i regulując bauns, a jednocześnie podkreślając jego krągłość. K10 szyte jest od obwodu 65 i do miseczki I, więc jest spora szansa, że przeciętnobiuściasta sobie sprawi coś ładnego 😉 Polecam go zwłaszcza biustom zmęczonym zmianami wagi.
Usztywniane miseczki na fiszbinach powiększają optycznie biust bez dokładania push upa i tworzą pełniejszy, stosowny do wydekoltowanych kreacji kształt. Każda z misek ma dwa pionowe szwy, które zbliżają biust do osi ciała i pozwalają mi się zaokrąglić. To bardzo dobra konstrukcja!

Balkonetka (lub, jak kto woli, bardotka) VB-411 uszyta jest z bladoróżowej dzianiny w drobne czarne groszki, przywodząc na myśl mój ulubiony styl rockabilly, i, z jakiegoś powodu, paryski szyk. Te kropeczki nieodmiennie kojarzą mi się z woalkami francuskich dam, palących papierosa w cygarniczce i uśmiechających się szkarłatnymi ustami! Trop jest nader słuszny, ponieważ groszkom towarzyszy francuska koronka. Nie jest to może od razu koronka Calais-Caudry, ale bardzo urocza, delikatna materia. Koronka pojawia się także pod miseczkami w wyizolowanym paseczku, i ciekawie to wygląda.
Miseczki pasują perfekcyjnie, ale jeśli macie dużą asymetrię lub biust bardzo powiększa się Wam przy okresie, to sugerowałabym dopasować rozmiar do większej piersi – w odwrotnym przypadku czeka Was czworopierś. Chciałabym natomiast zauważyć, że Vena miewa z jakiegoś powodu wahania rozmiarowe; modele VB370, VB238, i VB337 są w tym samym kroju, jednak zależnie od materiału wykonania potrzebowałam w nich 65G lub 70G, a teraz 70F. Myślałam, że powodem jest zmieniająca się jakość i kształt mojego biustu, ale po przymierzeniu wszystkich widzę, że nadal pasują tak samo. Warto mieć więc na względzie, że – jak mi się wydaje – w grę wchodzi wahanie o jedną miseczkę w górę w stosunku do swojego zwyczajnego rozmiaru europejskiego. Po namyśle model Glamour od Le Vernis wydaje się być w tej samej konstrukcji i w nim mam 70F.
Obwód uszyty jest z elastycznego tiulu, dzięki czemu ma małą wentylację i nie grozi nam nawet w te lipcowe dni zapocenie pleców. Bardzo ładnie pracuje i stosunkowo szybko wraca do swojej pierwotnej kondycji, więc jest to dobra propozycja dla tych z nas, które budują dopiero stanikową kolekcję i szukają czegoś stosownego do codziennego, rotacyjnego użytku. 70 jest standardowa, ani ciasna ani hojna, nada się dla osób dla których brytyjskie 30 jest już nieco za ciasne.

Majtki do kompletu to klasyczne, ale bardzo przezroczyste figi z powtórzoną z miseczek dzianinką w kropki na przednim panelu. Dostałam rozmiar L, i jest nawet dość hojny. Retro styl biustonosza aż prosi o wysokie majtki i prawdopodobnie ten zestaw wygrałby nasz coroczny konkurs na ulubiony komplet roku, ale niestety do wyboru mamy tylko stringi i klasyczne figi. Veno, prosimy o więcej majtów z golfem! Byłyby wspaniałe w te retro groszki…

Opinie końcowe
VB-411 dołącza moim zdaniem do panteonu polecanych modeli. Szykujemy wpis na ten temat, i możecie się spodziewać biustonoszy w konstrukcji K10 w nim pod hasłem 'balkonetka' 😉 Vena Lingerie to bardzo budżetowa i przyjazna portfelowi marka, więc warto się zainteresować aktualnymi i archiwalnymi modelami, zwłaszcza balkonetkami.
Gdzie kupić?
Model VB-411 kupicie w sklepie Rafjolka i Verbrasi. Jeśli groszki to nie jest wasz ulubiony wzór, nic straconego; poniżej znajdziecie całą galerię modeli w tym samym kroju, ale innych kolorach i printach!